Bł. Jan Paweł II Ecclesia de Eucharistia 61

Bł. JAN PAWEŁ II ECCLESIA DE EUCHARISTIA 61 "Poświęcając Eucharystii całą uwagę, na jaką zasługuje, oraz dokładając wszelkich starań, aby nie umniejszyć jakiegokolwiek jej wymiaru czy wymogu, stajemy się rzeczywiście świadomi wielkości tego daru. Zaprasza nas do tego nieprzerwana tradycja, która od pierwszych wieków dopatrywała się we wspólnocie chrześcijańskiej strażnika opiekującego się tym «skarbem». Kościół, powodowany miłością, troszczy się o przekazywanie kolejnym pokoleniom chrześcijan wiary i nauki o Tajemnicy eucharystycznej, tak aby nie została zagubiona choćby najmniejsza jej cząstka. Nie ma niebezpieczeństwa przesady w trosce o tę tajemnicę, gdyż «w tym Sakramencie zawiera się cała tajemnica naszego zbawienia»"

piątek, 2 sierpnia 2013

Papież Franciszek sklada życzenia na zakończenie ramadanu

Po raz pierwszy papież wystosował życzenia do muzułmanów na zakończenie ramadanu - miesiąca postu, modlitwy i jałmużny. Dotychczas kierowała je Papieska Rada ds. Dialogu Międzyreligijnego.
- Postanowiłem sam podpisać te tradycyjne życzenia i wysłać je do was, drodzy przyjaciele, jako wyraz szacunku i przyjaźni wobec wszystkich muzułmanów, a szczególnie do ich przywódców religijnych - tłumaczy Franciszek.
- Dlatego jesteśmy wezwani do myślenia, mówienia i pisania o innych z szacunkiem, nie tylko w ich obecności, ale zawsze i wszędzie, unikając niesprawiedliwej i oszczerczej krytyki. W tym celu zasadniczą rolę odgrywają rodzina, szkoła, nauczanie religijne i wszelkie formy przekazu medialnego - uważa papież.
Aby osiągnąć wzajemny szacunek w stosunkach międzyreligijnych, zwłaszcza między chrześcijanami i muzułmanami, trzeba szanować drugą religię, jej nauczanie, symbole i wartości - podkreśla Ojciec Święty. Tłumaczy, że właśnie dlatego szczególnym szacunkiem otacza się przywódców religijnych i miejsca kultu. - Jak bolesne są zamachy dokonywane na któreś z nich - dodał Franciszek. Przejawem szacunku są także życzenia wysyłane z okazji świąt religijnych, będące sposobem podzielania radości drugiego bez odnoszenia się jednak do treści jego przekonań religijnych.
- Powinniśmy zachęcać naszą młodzież do myślenia i mówienia z szacunkiem o innych religiach i tych, którzy je wyznają, unikając ośmieszania lub oczerniania ich przekonań lub obrzędów. Wiemy, że wzajemny szacunek ma zasadnicze znaczenie w stosunkach międzyludzkich, szczególnie zaś wśród tych, którzy wyznają wiarę religijną. Tylko tak może wzrastać trwała i szczera przyjaźń - przekonuje papież.
Przypomina swe przemówienie do korpusu dyplomatycznego z marca br., w którym mówił o konieczności wzmożenia dialogu i współpracy między różnymi religiami, a szczególnie z islamem. Na koniec życzy, by „chrześcijanie i muzułmanie byli prawdziwymi promotorami wzajemnego szacunku i przyjaźni, zwłaszcza poprzez wychowanie”, a także by swoim życiem wyznawcy islamu „chwalili Najwyższego i wnosili wokół siebie radość”.
 za ekai

Określenie "ramadan" pochodzi od arabskiego "ramida" lub "ar-ramad", co oznacza gorąco i pragnienie. Opisuje uczucie, jakie pojawia się na skutek powstrzymania się od picia w upalny, słoneczny dzień. Tak jak gorąco zmienia kształty przedmiotów, wystawionych na działanie słońca i upału, tak post ma zmieniać i ulepszać uczynki i myśli ludzkie. Muzułmanie wierzą, że dzięki postowi ich serca staną się czulsze na znaki, jakie daje im Allah, a pamięć wrażliwsza na wspomnienia o złych uczynkach.
Według tradycji dziesięć ostatnich nocy ramadanu nazywa się "szczęśliwymi". Jedna z nich jest "nocą przeznaczenia" - Bóg przebacza wtedy grzechy, pod warunkiem, że wierni modlą się w tym czasie. "Noc przeznaczenia" przypada w rocznicę zesłania wiernym Koranu. Ponieważ jednak nie wiadomo, która to z tych dziesięciu nocy, należy modlić się we wszystkie.
Okres postu kończy święto Id al-Fitr, tzw. Mały Bajram, kiedy na niebie znów pojawi się młody sierp księżyca. Id-al-Fitr jest czasem wypoczynku i obfitości. Rozdaje się jałmużnę, składa się wizyty i przekazuje życzenia, ludzie obdarowują się prezentami, zwłaszcza słodyczami. (powinno się ograniczyć ilość zamachów - przyp.red)
Ścisły post - czyli powstrzymywanie się od jedzenia i picia, a także palenia tytoniu i obcowania płciowego - obowiązuje od wschodu do zachodu słońca zdrowych wyznawców (w nocy Allah nie widzi), którzy ukończyli dziesięć lat. W ramadanie wielu muzułmanów spędza po kilka godzin dziennie w meczecie na modlitwie i studiowaniu Koranu. Zamiast codziennych zwykłych pięciu modlitw odmawia się dłuższą, wieczorną, zwaną Taraweeh.
Tymczasem w ostatnich latach w wielu krajach arabskich wierni kompensują sobie post wystawnymi posiłkami w nocy; w rezultacie podczas ramadanu konsumpcja rośnie. A nocna bezsenność poważnie rozregulowuje gospodarkę i służby publiczne. W Kościele Katolickim również rozluźniają się przepisy dotyczące postu. Należy postawić pytanie, czy człowiek jest dla szabatu, czy szabat dla człowieka? A już nawiązując do muzułmanów: Góra do Mahometa, czy Mahomet do góry?
 Tolerancja tolerancją - niech działa w dwie strony. Islam naucza, że raj osiąga się poprzez dobre uczynki i posłuszeństwo Koranowi. Zupełnie inaczej aniżeli Biblia, która mówi, że jedynie z łaski i miłości Boga grzesznicy mogą doświadczyć zbawienia (ratunku) przez wiarę w Chrystusa (Efezjan 2.8-9).
Jak widać islam i chrześcijaństwo nie mogą być na równi prawdziwe. Albo Jezus był największym prorokiem albo Mahomet. Albo Biblia jest Słowem Bożym albo Koran. Zbawienie osiągane jest albo przez przyjęcie Jezusa Chrystusa jako Wybawiciela albo przez przestrzeganie pięciu filarów wiary. I znowu, tak różniące się religie nie mogą być prawdziwe. Prawda ta, związana z rozróżnieniem dwóch religii w istotnych obszarach przynosi wieczne konsekwencje.